AKTUALNOŚCI

Dotyczy to każdego z nas, w różnych sytuacjach, okolicznościach i różnym czasie. Chodzi o zmianę kierunku, zmianę toru, zmianę sytuacji… nagłą, nieoczekiwaną, niespodziewaną… zmianę. Jak z tym być, co robić, jak użyć tego dla, a nie przeciwko sobie. Taka sytuacja spotkała mnie, a właściwie – co warto uznać – sama ją wykreowałam.

I już się stało, zmiana się dokonała, a ja musiałam zrezygnować z wielu planów, przeorganizować rzeczy i pójść w inną stronę. Najważniejsze w tym jest to, żeby nie zatrzymywać się na dokarmianiu i zasilaniu pretensji, żalu czy smutku, że zmiana nastąpiła. Bardzo istotne dla dalszej energetyki zdarzeń jest to, żeby nie tracić energii na coś, czego już i tak nie ma…

To zupełnie tak jakbyś wybierał się na wakacje nad morze i nagłe przełożenie zwrotnicy powoduje, że Twój pociąg zmierza niespodziewanie w góry i nie ma najmniejszego sensu rozpaczać, rozpamiętywać i żałować tego, że nie zobaczysz morza… Przekieruj wtedy jak najszybciej swoją uwagę na góry i…zacznij zadawać do tego pytania… Zacznij szukać togo, co możesz tam odkryć, co może Cię tam spotkać,  do czego Cię to zaprasza i co dzięki temu szykuje dla Ciebie wszechświat.

Tak wiele energii tracimy na zasilanie tego co mogłoby być gdyby było inaczej. Tak wiele energii zakleszczamy i utykam w przeszłości. Tak wiele energii marnujemy na coś, czego i tak już nie m…a a tak niewiele jej kierujemy ku czemuś, co może nastąpić, wyniknąć, urosnąć… Nieustannie wolimy świętować stratę niż zmianę…która zawsze może wykreować więcej.  Zapraszam Cię bardzo do dogrzebywania się do tych możliwości, do odkrywania niespodzianek i do zadawania pytań w każdej sytuacji… Jakich pytań…? Otwierających i grzebiących w możliwościach; przykładowo: Co jest tam dla mnie?

Jak to może dla mnie pracować?

Jakim to może być dla mnie wkładem?

Co jest w tym dobrego, czego jeszcze nie widzę?

Z ciągle złamaną ręką (jak się okazało w trzech miejscach) serdecznie pozdrawiam i zapraszam tym bardziej zapraszam na warsztaty, spotkania i sesje i indywidualne, w które wplatam wiele cennych ostatni doświadczeń, nauk, historii i prawdziwie „wow” momentów:-)