Paulo Coelho powiedział kiedyś: „Kiedy się czegoś prawdziwie pragnie, wtedy cały wszechświat sprzysięga się, byśmy mogli spełnić nasze marzenie”. Naprawdę…..? A ileż to razy pragnęłam i się nie spełniało… A to wyjazd, a to partner, a to praca….i co? I nic! Ani widu ani słychu! Ciągle słyszymy, że możesz wykreować wszystko, a narzędzia do tego są zdeponowane w Tobie, wystarczy ich użyć….o co w tym chodzi? I…dlaczego nikt nam tego do tej pory nie mówił? Tak wprost… Co to za „nowomowa” i jak mam do tego podejść z całą masą niedowierzań, zahamowań i przede wszystkim – zwątpień, które mam w swojej głowie!!!
Mówiono nam, że życie jest jakie jest…że taki los…Trzeba jakoś żyć, dostosować się do okoliczności, nie chcieć za dużo, przecież wszyscy tak mają…Ile razy myślałeś że życie się Tobie przydarza, sytuacje przytrafiają, a okoliczności są na osi życia daną, której się nie kwestionuje? Ile miałeś lat kiedy usłyszałeś, że rzeczy należy przyjąć takimi, jakie są. Kiedy sam się „uśredniłeś” i zgodziłeś na „taksamość” i przeciętność? Ile razy sam machałeś z rezygnacją ręką jakby nie było innej możliwości? Ilu z nas próbuje dużo mocniej kontrolować utrzymanie życia takim, jakim uznałeś, że jest niż je… kreować, stwarzać, nawigować?
Nauczono nas myśleć, że karty zostały rozdane, że jest nam coś przeznaczone, że wpływ mamy baaardzo ograniczony, o ile go w ogóle mamy. A co jeśli takim myśleniem stwarzasz wyłącznie to, co jest teraz Twoją rzeczywistością?
Zatem….. czy miałbyś czelność inaczej? Inaczej myśleć, zacząć tworzyć i …przede wszystkim dopuścić to, że masz tę moc kreacji? Czy dopuścisz to, że masz taki wybór? Co byłoby wtedy wymagane od Ciebie? Czego musiałbyś użyć? Jak to robić…., a przede wszystkim… co tak naprawdę chciałbyś kreować? Co naprawdę chciałbyś wykreować – jako swoje życie, swoją pracę, rodzinę, ciało, relacje, życie? Co chciałbyś kreować wokół siebie i na tej planecie? Jeśli mógłbyś wybrać cokolwiek jako swoją rzeczywistość, swoją przyszłość… co by to było? Nie zadajemy sobie takich pytań chowając się często za zobowiązaniami, powinnościami i musiejstwami, a przede wszystkim niemożnościami wobec najbliższych, współpracowników, czy znajomych. W ten sposób mówimy tej kreacji NIE! W ten sposób przytakujemy temu, co inni dla nas przygotowali i poddajemy się temu, jak myślimy, że jest!!
Czy kiedykolwiek ktokolwiek powiedział Tobie, że możesz kreować swoją rzeczywistość? Czy zachęcano Cię do tego, pytano czego pragniesz, jak byś chciał i zachęcano, żebyś sięgał ponad zastane rozdanie, ponad rozdane plany, ponad to, co już jest? Czy wiesz, że dopiero tam…przy tych pytaniach i tuż za nimi zaczyna się prawdziwa magia kreacji życia i rzeczywistości i magia Ciebie? Czy wiesz jak to robić, a czego nie robić jeśli chcesz to robić? Czy wiesz co temu sprzyja, a co przeszkadza? Co wzmacnia, a co osłabia? Czy gdybyś do tego stanął….zaczął naprawdę świadomie to robić…czy Twoje dotychczasowe życie by się zmieniło…? Czy śmiałbyś stanąć u swojego steru? Bez oczekiwań, z radością odkrywania nieznanego…za to z ciekawością dziecka….:-)
Możesz zejść z drugiego planu i jako pierwszoplanowy, jedyny uczestnik SWOJEGO ŻYCIA zacząć kreować i reżyserować własne życie. Możesz zacząć świadomie stwarzać swoją historię, chyba że myślisz, że jeszcze masz na to czas? Jeśli tak, to ile….? Ile go jeszcze masz, żeby zapełniać swój własny scenariusz? A ile go jeszcze zmarnujesz grając w filmie odtwarzanym z autopilota Twojej głowy lub grając w scenariuszu napisanym przez innych?
Może nie nazywajmy tego wyzwaniem tylko nową przygodą siebie…staniesz do niej…bez oczekiwań? Nowy, inny, nieznany Tobie wybór. Czy przyjmiesz nominację na Oskara za pierwszoplanową rolę w swoim życiu? Czy zgarniesz wreszcie tego Oskara za rolę, reżyserię, scenariusz, muzykę i scenografię? Ciekawe…jaki to byłby film i jak TY byś się w nim BAWIŁ:-)?
Warunki uczestnictwa:
Ciekawość siebie, życia i przyzwolenie na cały wszechświat możliwości
czas trwania: | 7h |
inwestycja: | 790PLN |