AKTUALNOŚCI

30 marca 2017, 00:40

Ile pytań wolimy sobie nie zadawać?

Przecież miało być tak pięknie,

Wszystko sobie obmyśliłam, zaplanowałam, ułożyłam

Wszystko miało pasować do siebie, my mieliśmy pasować do siebie

Być jak dwie połówki…

Teraz już naprawdę miało się ułożyć

Miało być tak, jak chciałam…

Miało, bo miałam taki plan…

Bo tak sobie wymarzyłam

Bo…bo…bo…

Jak bardzo z góry projektujesz sobie swoje życie?

Jak bardzo projektujesz sobie partnerów, scenariusze, karierę, dzieci?

Snujesz plany, marzysz, wyobrażasz sobie

Wizualizujesz nawet…

Projektujesz swoją przyszłość i to jaka ona będzie

I idziesz … realizować swój plan

Bo przecież go masz…często nawet nie wiesz skąd i do kogo ten plan należy…!

Kiedy jednak masz plan, to przysłania on często to, co przed tobą

to z kim lub czym masz do czynienia

przysłania on to, co jest.

Widzisz tylko swój plan

I zaprojektowaną przyszłość i to jaka ona będzie.

Zamiast wiedzieć to, co widzisz i tego, kogo widzisz

to wpasowujesz to w swoją zaprojektowaną i zaplanowaną przyszłość i rzeczywistość jakiej TY chcesz.

Wszystko i wszystkich wpasowujesz w „pudło” swojej przyszłości

W jej klatkę, obrazek, wyobrażenie…

Wyobrażasz sobie i wpychasz…bo uznałeś, że taki jest cel…

I że tak ma być

taką przyszłość przecież sobie założyłeś i zaplanowałeś.

I jakże często wypierasz świadomość, że to nie działa, że coś jest nie tak,

że udajesz… rozpaczliwie broniąc swojego planu przed tym,

z czym i z kim naprawdę masz do czynienia

Jeśli to robisz…

To nie tylko nie jesteś obecny z tym co jest i z osobą, z którą jesteś,

ale także

nie widzisz niczego wspanialszego, co jest na wyciągnięcie ręki

nie widzisz co jest możliwe ponad to, co uznałeś za możliwie

nie widzisz innych możliwości ponad swój plan i swoje zaprojektowane życie.

Cóż…

Ile takich scenariuszy i planów wcieliliśmy w życie i nie były one tym, co sobie zakładaliśmy?

Jakie ceny zapłaciliśmy my lub nasi bliscy za uparte podążanie za planem bez dopuszczenia możliwości zmiany?

Ile siebie na tej drodze obcięliśmy?

Ile innych osób, zdarzeń i możliwości odcięliśmy, bo nie pasowały do planu?

Ile pytań nie zadaliśmy po drodze?

Sami sobie…

 

To tylko i aż świadomość

potrzebna do zmiany w podejściu do kreowania własnego życia

świadomość, że możliwe jest znacznie więcej niż zakładał nasz plan

i że obecność z tym co jest zawsze generuje więcej i zaprasza do więcej Ciebie.

Nie wiesz od czego zacząć…?

Przyjdź, napisz, zadzwońJ

Serdecznie zapraszam

na sesje, spotkania, warsztaty.

Wszystkie aktualności