AKTUALNOŚCI

5 grudnia 2021, 07:56

Do czego nas to wszystko zaprasza…?

„Niech ktoś zatrzyma wreszcie świat

Ja wysiadam

Na pierwszej stacji teraz tu…”

Śpiewała Anna Maria Jopek o bezsensie kołowrotka,

Na którym kręci się bez tchu.

Ilu z nas chciałoby nie tylko wysiąść,

Ale i złapać pociąg powrotny do znanych, oswojonych czasów…?

Tak trudno nam się pogodzić ze zmianą, zawirowaniem, przetasowaniem

Nie lubimy chaosu i nieprzewidywalności,

Bo wolimy porządek, ład,

I utarte szlaki…

Nie widzimy jednak wtedy jak niepostrzeżenie

i bardzo szybko

wpadamy w powtarzalność ścieżek,

zachowań i zdarzeń,

którą zamykamy w sztywne ramy reguł i zasad;

zwalniamy świadomość, luzujemy uważność

odpuszczając sobie czujność

kreatywność i…

włączamy autopilota.

I im dłużej na nim, tym trudniej go zwolnić

Im częściej powtarzamy rzeczy,

Tym trudniej coś zmienić.

Im się bardziej przywiązujemy do tego jak jest

tym mniej kreacji, wyobraźni i iskry w sobie włączamy.

Podtrzymujemy stworzony porządek

Jako max tego, co nas może spotkać.

I jedyne czego nie chcemy to zmiana!

A ta wpisana jest w życie i doświadczanie;

Jest istotą natury, machiną zdarzeń,

co popycha nas ku nowym i nieznanym kartom.

Zmiana która wpisana jest w życie,

Choć wciąż myślimy, że coś zatrzymamy,

poznamy na dobre i będzie niezmiennym.

Ta zwrotnica wszechświata

zmieniła tory zdarzeń, układów, porządków…

i wciąż jeszcze nie-do-zatrzymania

kieruje nas ku nowemu i niepoznanemu.

I mimo buntów, lęków i niezgody

przypatrzmy się chwilę jak bardzo porusza

te utarte szlaki, tendencje i mody

nie dając się ominąć, obejść, zignorować,

z dawnych wzorców korzystać, kopiować, przenosić

znane i sprawdzone sposoby działania.

Zatem budzi w nas czujność, świadomość, pytanie

Co teraz można? Jak się w tym poruszać?

Co zmienić? Co zrobić? Jak inaczej trzeba,

żeby było dobrze jakiego nie znamy?

Zmusza więc do pytań, rozmowy z wszechświatem

Każe się zatrzymać, pobyć z tym przez chwilę…

Nowe w nas pobudza na zgliszczach starego,

żeby mogło powstać coś całkiem nowego

Zatem może warto zatrzymać się chwilę

i zaprosić nową życia perspektywę:-)

Co jest w tym dobrego… zapytać się cicho

I o możliwości zacząć rozpytywać,

bo dyskomfort zmiany w końcu kiedyś minie

i z chaosu zdarzeń ukaże się… nowe!

Warto zatem wskoczyć na tę falę torów

i popłynąć z nowym prądem dziś w nieznane,

żeby taka zmiana pracowała Tobie!

I mimo że straszna się wydawać może

zaprosiła Ciebie do nowego Siebie

i do mocy Twojej już w nowym rozdaniu.

Doświadczanie życia ma wszak ten przywilej,

że nic nie trwa dłużej niż maleńką chwilę…

Wszystkie aktualności